Strona Główna

środa, 27 maja 2015

"Projekt C" Sophia Bennett - recenzja



Trzy przyjaciółki, trzy światy, jeden wspólny projekt. Pasją Nonie jest moda. Edie zajmuje się ratowaniem świat, a Jenny właśnie zagrała pierwszą rolę w hollywoodzkim filmie. Pewnego dnia w parku poznają Crow. Jest ona bardzo zaniedbana i pochodzi z Afryki. Ma dwanaście lat i jej talentem jest cudowne rysowanie i szycie. W ten sposób rodzi się Projekt C - wspólne przedsięwzięcie zwariowanych nastolatek, którego celem jest pomóc Crow. 

Co do fabuły jestem nią zauroczona. Mimo, że znalazłam tą książkę dawno i to dzięki niej chciałam zagłębiać się w inne książki - jestem nią nadal zauroczona. Książeczka jest piękna, mądra, dowcipna i mogłabym stać kilka godzin i wypisywać jej plusy. Naprawdę ?  To jak na taką książkę dla nastolatek nie znalazłam w niej minusów. 

Styl autorki jest prosty. To, w jaki sposób pisze autorka jest dopasowane do młodzieży. Narracja jest w formie pierwszoosobowej z punktu widzenia jednej z głównych bohaterek - Nonie, w czasie przeszłym.

Bohaterowie byli bardzo, ale to bardzo sympatyczni. Dobrze wykreowani i nie umiem nie lubić chociaż jednego bohatera tej książki. Podczas czytania dowiadujemy się stopniowo, wielu informacji na temat Crow. I bohaterowie również są na wieelki plus.

Okładka książki jest okej i tutaj mam tylko jeden mały minusik. Na okładce jest zbyt dużo szczegółów i mi to jednak trochę przeszkadza, ale po za tym okładka ładna i co najlepsze jest listek, co rzadko się zdarza, więc tu też jest plus,

Podsumowując : 

Fabuła : 5/5   Styl autorki : 4,5/5  Bohaterowie 5/5  Oprawa Wizualna : 4,5/5  = 19/20 punktów

Książkę tą polecam nastolatką, które lubią książki obyczajowe, ale również spodoba się osobą, które  interesują się modą. Bardzo polecam każdemu sięgnąć po tą pozycję nie zawiedziecie się.

Nie zapomnijcie o komentarzach pod tym postem i pa...!





1 komentarz: